Akademia im. Honoriusza Fella

Mistrz Asasynów

Administrator

Dołączył: 2016-08-08

Liczba postów: 28

Ethan Hunt

This year I'm in here, I'll spell it out to make things clear
Meanwhile your end's near, I've gotta land and I'm in gear

Imię: Ethan

Nazwisko: Hunt

Pseudonim: brak

Wiek: 26

Przynależność: Asasyni

Charakter: Ethan Hunt ma bardzo złożoną osobowość, w której na próżno idzie się doszukać. Zwyczajnie brakuje mu tych dobrych cech charakteru, nie ma się co czarować. Ethan jest osobą niesamowicie groźną i niebezpieczną, dość niezrównoważoną. Nie boi się przemocy, uważa, że to o wiele lepsze rozwiązanie niż pierdolenie się z jakimś debilem słownie. O tak, asasyn bardzo dużo przeklina. Był wielokrotnie notowany za łamanie prawa, ponieważ robi to niesamowicie często. Mało których ludzi szanuje, zazwyczaj odnosi się do ludzi z pogardą, traktuje ich często jako coś gorszego. Trudno się z nim dogadać, ludzie porównują go do skały - twardej, bolesnej i nie do złamania. Nikogo do siebie nie dopuszcza, często traci nad sobą kontrolę i robi się zwyczajnie wściekły bez powodu. Czasem z tego powodu robił przeróżne rzeczy - uderzał pięścią w ścianę robiąc dziurę, wyżywając się na najbliższych ludziach wybijając im jedynki, lub po prostu biorąc karabin i chodzenie na strzelnicę. Jest nieobliczalny gdy robi się zły, więc najlepszą radą jest zwyczajnie trzymanie się od niego z daleka. Co z tego, że jest całkiem inteligentny i sprytny, skoro jego postawa nie do końca pozwala na funkcjonowanie w społeczeństwie? Cóż, czego by o nim nie powiedzieć, to trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że jest cholernie skuteczny. Każdy jego cel zawsze kończył martwy. Działał raz w cieniu, raz wręcz przeciwnie. Jego humor jest ostry i pełen ironii. Jeśli się na kogoś wkurzy, będzie go dręczył do końca życia - albo też i do końca szkoły. Zatrudniono go na nauczyciela, ponieważ jest wszechstronny - wychowanie fizyczne, sztuki walki, używanie broni, a także...historia. Ethan nie boi się przemocy, często używa jej na swoich lekcjach. 

Historia: Jeśli sądzicie, że Ethan Hunt był kiedyś fajnym,miłym chłopcem, a jakiś dramatyczny zwrot akcji sprawił, że stał się takim sukinsynem, to się mylicie. Ethan po prostu taki się urodził. Należał on do wybitnej rodziny asasynów - Hunt. Jego rodzice, Adelina i Costel byli wybitnymi członkami bractwa. Ethan był ich pierwszym dzieckiem, później Adelina urodziła córkę, Noah. Cały ród Huntów miał angielskie,rumuńskie i francuskie korzenie, ostatecznie mieszkając w dość ponurej posiadłości w Maine. Nie istniały jeszcze wtedy żadne szkoły, dlatego chłopak był szkolony przez rodziców. Od samego początku swojego życia sprawiał już przeróżne problemy. W swojej podstawówce był u dyrektora kilkakrotnie za różne czyny - pobicie kolegi z ławki, wybicie komuś zębów, niszczenie społecznego mienia... Same nudy. Rodzice nigdy nie używali wobec niego przemocy, próbowali przemówić jedynie chłopakowi do rozsądku, ale nigdy im się to nie udało. Przede wszystkim, asasyni zauważyli, że Ethan był niesamowicie skuteczny w tym co robił. Cel zawsze był martwy, a informacje zawsze były przydatne. Był po prostu świetny w swoich fachu, więc przymykali oko na różne jego grzeszki. Wkrótce jednak zaczynał przesadzać. Razem ze swoim szemranym towarzystwem nie miał problemu, aby wejść do sklepu w biały dzień, zdemolować i zniszczyć kamery. Policja miała ogromne problemy, by w ogóle go złapać. Był nieuchwytny. Ale stało się. Bractwo starało się mu pomóc, ale nie wyczyścił mu to kartoteki, która była na tyle spora i poważna, że mieściło się tam praktycznie wszystkie - napady, pobicia ze skutkiem śmiertelnym, kradzieże, próba przemytu, nielegalna działalność...Ale zawsze był poza prawem, przez co pozwalał sobie na bardzo dużo - aż za dużo. Po prostu nikt nie miał nad nim kontroli. Robił się z dnia na dzień coraz bardziej niebezpieczny. Ethan zdawał sobie sprawę z jednego-że nikt nie odbierze mu tej błogiej wolności i zamierzał z tego korzystać póki mógł, jednocześnie wykonując misje zlecone przed radę asasynów w jego bractwie. Skończył dwadzieścia jeden lat, a uzyskał rangę mistrza - czyli coś, co praktycznie się nie zdarza. No cóż, miał predyspozycje na świetnego asasyna już od samego początku swojej działalności. Rodzice wtedy zrozumieli, że nie przemówią już mu do rozsądku, nie uspokoją,więc bardzo uprzejmie poprosili, aby zaczął żyć na własny rachunek, skoro jest niby  taki dorosły. Zgodził się. Miał całkiem sporo własnych pieniędzy. Nie studiował, mimo że miał zrobionych kilka kursów wyłącznie z nudów. Uznał, że trochę wykształcenia jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Oczywiście, miarka w pewnym momencie się przebrała. Razem ze swoimi kolegami dokonali całkiem sporego napadu po meczu, przez co zmarło kilka osób. No cóż, większość z rąk Hunta - bardzo lubił używać swojej bejsbolowej pałki i stalowego kukri, więc nie dziwota, że kiedy jacyś durnie go wkurzyli, on nie zawahał się ich użyć. No i może trochę przesadził, ale był naprawdę wkurzony. W każdym razie, policja już cieszyła się, że go miała i mogła wsadzić do więzienia. No i cóż. Nie byli w stanie udowodnić zabójstw, ale rozbój już tak. Skazano go na trzy miesiące więzienia. Ale nie, nie był tym w żaden sposób przerażony. Większość jego ziomków tam siedziała, więc w więzieniu stał się już na pewien rodzaj legendą. W przeciągu tygodnia sobie wszystkich podporządkował. Planował właściwie zemstę za wsadzenie go do kicia, ale to na pewien sposób był urlop. W trakcie trwania drugiego tygodnia, odwiedzili go asasyni. Byli rozgoryczeni, że dał się złapać, a on był rozgoryczony, że w ogóle pozwolili na to, żeby go wsadzili. No i dostał propozycję - czysta kartoteka, czysta karta i dofinansowanie w zamian za coś. No i tym czymś miała być wycieczka do Szwajcarii. Ethan jako wykwalifikowany asasyn miał zostać nauczycielem w genewskiej szkole dla asasynów, templariuszy, druidów i illuminatów. Z początku nie chciał się zgodzić - kto wpadł na tak durny pomysł? Ale z drugiej strony nie polubił koloru ścian w więzieniu. Zgodził się i wyjechał do Szwajcarii. Genewa bardzo mi się spodobała - całkiem przyjemne miasto. Sama szkoła w jego stylu. Miał rozpocząć się pierwszy rok szkolny, a on po kilku dniach znał już cały obiekt. Powiedzmy sobie szczerze, że nie było tak źle, jak na początku myślał. Mógł używać przemocy fizycznej wobec uczniów. Nikt nie miał mu tego za złe, ba - uważano, że może im to bardziej pomóc niz zaszkodzić. Ethan o zgrozo nie zajmował się zajęciami tylko czysto fizycznymi, ale również nauczaniem...historii. Nieważne, tego nie będziemy komentować. W każdym razie po części wcale nie musiał rezygnować ze swojego dotychczasowego życia - nadal bywał w klubach ze striptizem, chodził na imprezy, okradał - jednakże robił to nieco uważniej. Czyli nadal zostawiał po sobie rozpierdol, przez co stał się na nowo policyjną zmorą. Dokładnie tak minęło pięć kolejnych lat, a on nadal siedzi w genewskiej szkole i wcale mu nie spieszno wyjeżdżać.

Umiejętności postaci:
Walka wręcz: Ekspert
Logiczne myślenie: Średni
Pływanie: Średniozaawansowany
Dyplomacja: Średni
Panowanie nad gniewem: Nieznany
Obsługiwanie się ukrytym ostrzem: Zaawansowany
Orientacja w terenie: Średniozaawansowany
Zdolności manualne: Podstawowy

Miejsce urodzenia: Camden, Maine

Data urodzenia: 19.10.1990

Rodzina:
* Costel Hunt - ojciec Ethana,mieszka z żoną i córką w Maine
* Adelina Hunt - matka Ethana
* Noah Hunt - młodsza siostra Ethana
* Hershey Tatum Hunter - kuzynka, którą widział dwa razy w życiu

Broń: Kukri,pałki, ukryte ostrze

Sprawność fizyczna: Świetna

Sprawność mentalna: Świetna

Ekwipunek: Ukryte ostrze, zatruta strzałka (wywołuje halucynacje), kastet, nóż

Ciekawostki:
* Nazywa się tak samo jak główny bohater Mission Impossible
* Swoją drogą nie lubi Toma Cruise'a
* Bardzo lubi brandy, whisky i wszelakie drinki
* Stały klient klubu ze striptizem
* Ma dwa rolexy, jeden złoty, drugi srebrny, i nosi je na prawej ręce
* Jest fanem ostrych potraw
* Nie ma żadnego tatuażu
* Podpiera się zazwyczaj na ręce, do której przyczepione ma ostrze, co jest co najmniej niebezpieczne
* Jeździ kradzionym jeepem i również kradzionym motorem
* Woli owoce od warzyw
* Ma podrobione prawo jazdy
* Na swoich lekcjach nie bije w sumie tylko wybranych
* Nienawidzi słowa ''słucham''
* Zna niemiecki i francuski
* Dzień bez bójki dniem straconym
* Słyszał, że jego kuzynka jest do niego całkiem podobna
* Arsenał broni trzyma w szafie
* Prawie zawsze spóźnia się na lekcje
* Ma specyficzny gust muzyczny
* Głowę ma niesamowicie twardą, ciężko go upić
* Jego dwa ulubione drinki to Biały Rosjanin i Zombie

Piosenka pasująca do postaci:
G-Eazy - I mean it - http://www.youtube.com/watch?v=CxnaPa8ohmM
Panic!at the disco - Don't threaten me with a good time - http://www.youtube.com/watch?v=H5NqIsnyTG8
Fall Out Boy - My song know what you did in the dark - http://www.youtube.com/watch?v=inb2wMrBkZg

Mistrz Asasynów

Administrator

Dołączył: 2016-08-08

Liczba postów: 28

Odp: Ethan Hunt

Akcept <3